Odpowiedź forum utworzona
-
Wpisy
-
To jest bardzo dobry pomysł – założyłem odpowiedni dział SAP Customer Influence
Dzień dobry,
Przede wszystkim transakcja ZSD070 nie jest standardową transakcją. Zatem nie ma jej w innych systemach, tylko w Twoim.
W standardzie SAP to sprawdzania dostępności służy transakcją CO09.
Natomiast cena katalogowa jest zwykle opracowana w formie warunku cenowego PR00. Warunki cenowe opracowuje się w transakcjach VK31, VK32, VK33 (tworzenie, zmiana, wyświetlanie) lub VK11, VK12, VK13. Raportować natomiast można warunki transakcją V/LD.
Pozdrawiam
Dominik Tylczyński
Cześć, skoro czas produkcji nie zależy od wielkości partii produkcyjnej to musisz odpowiednio dopasować formuły w danych podstawowych stanowiska roboczego. To te formuły biorą dane ze stanowiska (wartości standardowe), z marszruty czy receptury oraz ze zlecenia. Standardowe formuły przeliczają czasy trwania tak jak to opisałaś – planowany czas produkcji jest zależny od wielkości partii produkcyjnej. Skoro w Twoim przypadku czas produkcji jest stały to należy to uwzględnić w definicji formuły – do zrobienia bez problemu w standardzie.
Wartości wyliczone przez formuły i brane do harmonogramowania zleceń powinny być zgodne z zapotrzebowaniami na działania również liczonymi przez formuły. Zauważ, że skoro czas produkcji jest stały to również zapotrzebowania na działania (osobogodziny czy maszynogodziny) są stałe i niezależne od wielkości partii produkcyjnej.
Napisałaś również o formule ZAP102. Z nazwy formuły wnoszę, że została już dopasowana od potrzeby Twojej firmy. Bez dostępu do systemu i dokładne zajrzenia w definicje formuł trudno będzie jednak wskazać precyzyjne rozwiązanie.
Pozdrawiam
Dominik Tylczyński
Dziękuję za informację o tym problemie. Najpewniej Google zrobił na psikusa – ten kalendarz tj. https://sapusers.pl/kalendarz/ to osadzony na stronie kalendarz Google.
Ogarnę temat w weekend i poinformuję tutaj o rezultacie.
Dziękuję też za ciepłe słowa o samej stronie.
Pozdrawiam
Dominik Tylczyński
Cześć, przykłady procesów są zdefiniowane w SAP IDES: IDES – The SAP Model Company z tym, że ta dokumentacja jest do bardzo leciwej wersji, do 4.6C.
Do S/4HANA również jest IDES (nota: 2445594 – IDES S/4 HANA 1610), ale to tej instalacji nie widziałem nigdzie dokumentacji procesowej.
Można też spróbować z S/4HANA Fully-Activated Appliance – tutaj jest fajny artykuł na ten temat z mnóstwem linków do dokumentacji: SAP S/4HANA 1610 Fully-Activated Appliance: Create your SAP S/4HANA 1610 system in a fraction of the usual setup time W mojej wiedzy procesy to SAP Best Practices: SAP Best Practices Explorer
To tyle o systemach demo, na których można się uczyć i eksperymentować.
Co do literatury to polecam książki z SAP Press oraz szkolenia SAP, które są również dostępne online, jako e-learning. Ta forma jest chyba lepsza niż szkolenia w centrum szkoleniowym, a na pewno jest tańsza.
Powodzenia
To co piszesz wyraźnie pokazuje na problem z zaksięgowaniem przyjęcia od podwykonawcy w referencji do dostawy przychodzącej. Natomiast na podstawie Twoich informacji bardzo trudno jest stwierdzić gdzie tkwi przyczyna problemu. Sprawdź czy podczas księgowania przyjęcia w VL32N jest wyświetlany log błędów. Powinien on Tobie pomóc znaleźć przyczynę.
Bez dostępu do systemu to trochę takie diagnozowanie na ślepo niestety.
Pozdrawiam
Dominik Tylczyński
Moim zdaniem to bardzo dobra decyzja. Odnoszę wrażanie, że uruchamianie tutaj SAP Central Finance i SAP Landscape Transformation Replication Server jest armatą na wróble, przy całym szacunku do wielkości systemów satelitarnych. Przypuszczam, że ten interface będzie rozwiązaniem tymczasowym do momentu włączenia spółek we centralną instancję S/4HANA. Wtedy dopiero będzie można zrealizować pełnię wartości ze zintegrowanych procesów biznesowych.
Zastanawiam się też nad kwestią licencji. Naturalnie import danych ze spółek i ich systemów satelitarnych wymaga licencji SAP. W przeciwnym przypadku można się narazić na zarzut “indirect use”. Natomiast znam przykłady projektów, gdzie wykorzystywana jest baza danych SAP HANA jako baza pośrednia, tj. system zewnętrzny pisze do bazy HANA, co jest zgodne z warunkami licencji; dane w HANA są już w środowisku SAP zatem można jest bez problemu i bez dodatkowych licencji przejąć do systemu ERP. Skoro S/4HANA jest de facto systemem ERP wykorzystującym bazę HANA to zastanawiam się, czy wykorzystanie powyższego modelu integracji nie pozwoliłoby zminimalizować kosztów licencji.
Pozdrawiam
Dominik Tylczyński
Cześć, wygląda to na przygotowanie do certyfikatu. Odpowiedź na te pytania na pewno znajdziesz w Google. Poszukaj najpierw trochę zamiast tak iść maksymalnie na skróty. Chętnie pomogę, tylko zadaj bardziej precyzyjne pytania.
Pozdrawiam
Dominik Tylczyński
Cześć, zapas specjalny M dotyczy zapasów opakowań zwrotnych dostawcy, tj. opakowań, które są własnością dostawcy, ale są przechowywane w Twoim magazynie.
Opakowania zwrotne klienta tj. opakowania, które są Twoją własnością, a które zostały przekazane klientowi wraz z dostawą są obsługiwane przy pomocy zapasu specjalnego V, ewentualnie można wykorzystać zapas specjalny W (zapas konsygnacyjny klienta), jeśli planujesz, że klient tych opakowań nie zwróci i trzeba go będzie za nie zafakturować.
Pozdrawiam
Dominik Tylczyński
Dziękuję za bardzo intrygujące pytanie. Moim zdaniem zanim zacznie się rozmawiać o technologii replikacji danych FI/CO z zewnętrznych systemów do SAP S/4 HANA, należałoby sobie odpowiedzieć na pytanie o docelowy pejzaż systemów: czy spółki / oddziały mają docelowo działać na swoich systemach satelitarnych, czy też mają zostać włączone do centralnej instancji S/4 HANA i w jakiej perspektywie czasowej to może nastąpić? Również istotne jest pytanie ile tych spółek jest, z jakich systemów korzystają i jakie możliwości integracji mają te systemy? Ważna jest też kwestia jakich korzyści oczekujemy ze scentralizowania finansów w S/4 HANA?
Biorąc pod uwagę zarządzanie danymi podstawowymi, harmonizację i automatyzację procesów oraz integrację rachunkowości zarządczej przeniesienie spółek do S/4 HANA ma bardzo dużo zalet i w moim przekonaniu jest lepszym rozwiązaniem niż utrzymywanie heterogenicznego środowiska wielu systemów satelitarnych w spółkach / oddziałach.
Jeśli integracja systemów satelitarnych ma być rozwiązaniem tymczasowym, do czasu przeniesienia ich do S/4 HANA, to niebagatelna kwestią będą koszty licencji i wdrożenia SLT. Podobną integrację można zaimplementować wykorzystując standardowe interfejsy FI dostępne w systemie – SAP Help: BAPIs for Data Transfer to the FI/CO Interface Implementowałem kiedyś podobne interfejsy do SAP ERP z satelitarnego systemu i przyznam, że poszło to całkiem zgrabnie.
Samo mapowanie można zaś zbudować przy pomocy SAP Business Connector, który jest darmowym rozwiązaniem dla klientów SAP.
Moim zdaniem integrację poprzez SLT warto rozważyć jeśli docelowo spółki pozostaną na swoich systemach satelitarnych i jeśli tych spółek oraz systemów może przybywać. Tutaj patrzyłbym przez pryzmat kosztów licencji i wdrożenia oraz korzyści z integracji.
Polecam artykuł prezentujący przeglądowo Central Finance: SAP S/4 HANA – Central Finance: A Complete understanding about Central Finance oraz notę 2184567 – Central Finance: Frequently Asked Questions (FAQ)
Pozdrawiam
Dominik
Daj proszę koniecznie znać jaką dostaniesz odpowiedź z SAP OSS i jak do sprawy się odniesie SAP Polska.
Pozdrawiam
Dominik
Przyznam, że widzę wielkiej wartości w takiej automatyzacji. Ten addon importuje raptem kilka pól adresowych z bazy GUS, czyli oszczędza bardzo niewiele czasu. Z drugiej strony zbudowanie realizacji z kontrahentem handlowym (dostawcą czy klientem) jest znacznie poważniejszym procesem niż odpytanie bazy GUS od adres tego kontrahenta.
Nie spotkałem się z podobnym dodatkiem do SAP ERP. Nie widzę natomiast większego problemu, aby coś takiego oprogramować. Tylko po co?
Pozdrawiam
Dominik Tylczyński
Uporządkujmy nieco temat.
Przede wszystkim transakcja VA02 to jest przetwarzanie zlecenia sprzedaży, a nie zlecenia produkcyjnego.
Zakładam, że w zleceniu sprzedaży (transakcja VA02) masz maszynę, którą sprzedajesz. Ta maszyna jest produkowana pod określone zlecenie sprzedaży. Dlatego numer seryjny podany w zleceniu sprzedaży widać w zleceniu produkcyjny. Dalej masz podrzędne zlecenia, które wytwarzają części do sprzedawanej maszyny. Czy dobrze rozumuję?
Normalnie numer seryjny widoczny w nagłówku zlecenia produkcyjnego odnosi się do tego co produkujesz, niezależnie czy to jest cała maszyna czy część tej maszyny. Przecież części również mogą mieć swoje numery seryjne.
Nie wiem dokładnie gdzie oglądasz numer seryjny maszyny, kiedy piszesz, że bierzesz zlecenie do ręki. Przypuszczam, że jest to jakiś wydruk. Jeśli tak to zapewne można zmodyfikować wydruk zlecenia produkcyjnego na część, tak aby pojawił się na nim numer seryjny maszyny. To oczywiście przy założeniu, że zlecenia produkcyjne na części masz połączone z nadrzędnym zleceniem produkcyjnym na maszynę.
Pozdrawiam
